piątek, 28 września 2012

Granatowo


Wbrew tytułowi, w makijażu nie został użyty ani jeden granatowy produkt :) Oko zostało pomalowane klasycznym "bananem:, na który złożył się czysty pigment w kolorze ciemnego fioletu, użyty już wcześniej (drugi makijaż poprzedniego posta). Ten głęboki matowy kolor doskonale moim zdaniem równoważy turkusowy błękit cienia użytego na ruchomej powiece. Obydwa kolory dobrze się przenikają i w efekcie dają coś podobnego do granatu. 

Makijaz oka: Cień AMC Shine 115,
Body Pigment Powder 253.
Obydwa z Inglota. 

Ponieważ dziś zaczynam długo wyczekiwany urlop, to na koniec posta serwuję wszystkim apetyczną kawkę w towarzystwie nastrojowej jarzębinki :)


1 komentarz:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...