piątek, 3 stycznia 2014

Farbowanie włosów henną khadi



Tytułowy zabieg stał się ostatnio moim ulubionym sposobem na koloryzację i pielęgnację włosów w jednym. Khadi to tak na prawdę ziołowa farba do włosów, która w zależności od koloru łączy w sobie w rożnych proporcjach rożne składniki roślinne w tym hennę. Czysta henna khadi ma kolor czerwony, rudy. Poprzednim razem wybrałam kolor zimnego brązu, który samej henny zawierał mało. Tym razem wybór padł na hennę z dodatkiem amli i jahtropy, czyli kolor ciemnoczerwony. Poniżej włosy dzień przed zabiegiem:

Samo farbowanie khadi jest dość czasochłonne i na pewno dużo trudniejsze niż użycie zwykłej farby. Dlatego postanowiłam zaprosić Anetę na wspólne trudy koloryzacji. Co w efekcie dało całkiem fajną babską imprezkę.


Każda z nas miała inną farbę, która wymagała innej temperatury wody. Khadi kupujemy w postaci 100g proszku, który rozrabia się z ciepłą lub gorącą wodą. Niektóre kolory wymagają dodatku soku z cytryny lub soli. Niektóre wymagają tez odstawienia na cały dzień w celu uwolnienia pigmentu. Nasze kolory były mniej skomplikowane :)
W każdym razie najważniejszy jest efekt zabiegu: lśniące, wzmocnione, włosy o pięknym zdrowym wyglądzie. Zdyscyplinowane, bez nadmiernego puszenia się, ale odzyskują naturalny skręt i sprezystosc. I taki stan utrzymuje się dość długo. Po farbowaniu tym środkiem nie zauważyłam, ani teraz ani poprzednio, wzmożonego wypadania włosów. A zwykle miało to u mnie miejsce, nawet po stosowaniu farb bez akoniaku czy szamponetek.


Mniej więcej tak prezentuje się kolor ciemnej czerwieni, który uzyskałam na brązowych włosach. Do ogromnych zalet stosowanej farby ziołowej mogę jeszcze dodać jej dużą ilośc w opakowaniu- jedyna farba której wystarczy mi jedno pudełko, możliwość podzielenia proszku na porcje do późniejszego użycia a także efekt bardzo naturalnych refleksów na włosach. Kolor jest niejednolity, ale w taki bardzo fajny sposób. Minusami są na pewno niezbyt miły zapach, mogący się utrzymywać przez kolejne 2 mycia głowy, ale i tak lepszy niż większości farb chemicznych, długi proces aplikacji, trzymania farby na włosach i rownież czasochłonne nieraz sporządzenie mieszanki. Mimo to polecam, bo uważam ze korzyści znacznie przeważają w tym bilansie :)

4 komentarze:

  1. Gosia, a jak dlugo taka henna sie trzyma i czy pozniej mozna uzywac farb drogeryjnych? Na opakowaniu zawsze pisze, ze po uzyciu henny mozna sie nabawic uczulenia ;/

    OdpowiedzUsuń
  2. Po khadi można farbować potem chemią, po pseudohennach nie można. Wygoogluj;) Prawdziwa henna nigdy się nie zmywa.

    OdpowiedzUsuń
  3. Moje trzecie podejście do odpowiedzi na postawione pytania (tak.. drobne problemy techniczne) ... jak już odpowiedział Anonimowy wcześniej, można farbować. Tutaj daję link do wpisu Idalii, który w bardzo treściwy sposób przekazuje kilka cennych wskazówek dotyczących farbowania http://www.idaliablog.com/2011/11/czarna-henna-khadi-krok-po-kroku-efekty.html . Szersze informacje rzeczywiście znajdziesz googlując, temat na prawdę przeobszerny, ale jak się zagłębisz, to pewnie uznasz, że warto spróbować.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...