Dziś odwiedziła mnie Marcelina i zrobiłam jej szybciutki makeup. Ponieważ pora była wieczorna i nie bardzo chciało nam się przykładać do focenia to zamieszczam tylko takie poglądowe zdjęcia - na pierwszym modelka w samym podkładzie a na pozostałych dwóch gotowa :)
Wcześniej w ramach odpoczynku po ciężkiej nocy spiłowałam sobie pazury z łopatkowatych - prostych na migdałowy, nieco spiczasty kształt. Trudno mi się przyzwyczaić do tego.
bardzo ładny makijaż:)
OdpowiedzUsuń