Ponieważ makijaży o tematyce sylwestrowo-karnawałowej kilka już było (pewnie i tak jeszcze coś się pojawi) to tym razem paznokcie. Efekt tak mi się spodobał, że uwieczniłam w kilku wersjach i mam nadzieję, że manicure przetrwa do końca jutrzejszej nocy w nienaruszonym stanie.
A wszystkim czytelnikom i odwiedzaczom życzę szampańskiej zabawy do białego rana, dużo dużo dużo dobrych trunków bez kaca o poranku i pomyślności w Nowym Roku :)
Takie paznokcie świetnie wyglądają w sztucznym oświetleniu i w pół mroku ;P Gdy jest jasno i z bliska tracą urok ;)
OdpowiedzUsuńJa postawiłam an ten sam efekt, ale z czernią pod spodem :)
Śliczne :) masz idealny kształt paznokci :
OdpowiedzUsuńcudne <3
OdpowiedzUsuńpiękny manicure <3
OdpowiedzUsuńwyglądają świetnie, chyba dawno nie przypatrywałam się lakierom Inglota:D
OdpowiedzUsuńFantastyczny efekt :)
OdpowiedzUsuń